Przepis na chlebek z patelni znalazłam u Filozofii Smaku. Robiłam go już wiele razy, za każdym razem się udaje. Chlebek z patelni przypomina indyjski chleb naan. Stanowi doskonały dodatek do potraw indyjskich, ale dobrze się też będzie komponował z większością sosów i smarowideł. Ja najbardziej lubię go w połączeniu z ciecierzycą w sosie pomidorowym z curry. Najlepiej smakuje bezpośrednio po przyrządzeniu, dlatego nie polecam robienia większej ilości na zapas. Jest dosyć sycący.

Składniki (na 4 chlebki):

• 1 szklanka mąki pszennej + trochę do podsypywania chlebków
• pół szklanki jogurtu greckiego bez cukru
• 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
• większa szczypta soli
• suszone lub świeże zioła: bazylia, oregano, natka pietruszki, rozmaryn itp. (mniej więcej dwie łyżeczki, ja daję na oko), można pominąć

Przygotowanie:

W misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia, solą i ziołami. Następnie dodać jogurt, wymieszać łyżką, a potem wyrobić ciasto ręką. Masa bardzo się lepi, więc może nie być to takie łatwe. Wyrobione ciasto odstawiamy na 30-60 minut (miskę należy przykryć ściereczką). Po tym czasie dzielimy masę na 4 kulki. Na blat wysypujemy mąkę, a następnie formujemy z każdej kulki niezbyt gruby placek. Ja nie używam do tego wałka, tylko po prostu formuję placki ręką. Jeśli masa się będzie za bardzo lepiła, podsypać ją większą ilością mąki. Placki smażyć na suchej patelni z obu stron tak długo, aż się ładnie przyrumienią. Gotowe chlebki odkładać do koszyczka do pieczywo i przykrywać je ściereczką, dzięki temu będą dłużej ciepłe. Podawać od razu po przygotowaniu.