W Barcelonie sezon szparagowy trwa w najlepsze. Jadam teraz szparagi kilka razy w tygodniu. Zwykle piekę je i gorące wyjadam prosto z blachy, dodaję do sałatek, robię zupę krem albo w weekendy na śniadanie robię omlet z piekarnika ze szparagami. Tym razem w omlecie poza szparagami wylądowały jeszcze pieczarki i feta. Przygotowanie omletu jest banalnie proste. A smak… co tu dużo mówić, omlet ze szparagami jest pyszny! Szparagi powinny się wkrótce pojawić w warzywniakach w Polsce, także będziecie mogli sobie upiec taki omlet.

Omlet z piekarnika ze szparagami, pieczarkami i fetą to danie dość dietetyczne. Do jego przygotowania potrzebna jest niewielka ilość tłuszczu. Jako dodatek polecam sałatkę z pomidorów i rukoli oraz jeśli lubicie – ostry sos. Pieczywo jest niepotrzebne, więc jeśli chcecie ograniczyć ilość chleba w Waszej diecie, to idealna propozycja śniadaniowa.

Składniki:

• 300 g zielonych szparagów
• 3 pieczarki (użyłam portobello, ale mogą być zwykłe)
• 4-5 jajek
• mały kawałek fety pokrojonej w kostkę
• sól, pieprz, kurkuma, czosnek granulowany, opcjonalnie pikantna papryka w proszku
• oliwa

Przygotowanie:

Szparagi umyć, odciąć twarde końcówki, pokroić na mniejsze kawałki. Pieczarki oczyścić i pokroić w plasterki. W żaroodpornym naczyniu (użyłam patelni) umieścić szparagi i pieczarki, posypać je solą, pieprzem, czosnkiem granulowanym i skropić oliwą. Piec w temperaturze 170 stopni przez 20 minut.

W międzyczasie przygotować masę jajeczną. Jajka roztrzepać w miseczce, dodać przyprawy, wymieszać. Upieczone szparagi i pieczarki zalać masą jajecznę, porozkładać równomiernie fetę i wstawić ponownie do piekarnika. Piec tak długo, aż masa się zetnie (ok. 10 minut).