Curry większości osób kojarzy się z Indiami,  a tymczasem Japończycy też mają swoją wersję tego dania. Gdy byłam jesienią w Japonii, bardzo często zajadałam się curry, zdarzało mi się jeść je nawet na śniadanie, bo japońskie śniadania bardzo często wyglądają tak jak u nas obiad i bez problemów można zjeść rano ryż z sosem curry.

Japońskie curry to jedno z nielicznych dań w mojej kuchni, do których używam gotowców, czyli kostek curry. Normalnie unikam wszelkich gotowych sosów, mieszanek przypraw typu „przyprawa do bigosu” itp., ale w przypadku tego curry robię wyjątek, gdyż Japończycy też używają gotowych kostek curry i to najprostszy sposób na odtworzenie oryginalnego smaku.

Ja swoje kostki kupiłam w Japonii, ale jeśli nie wybieracie się w podróż do Japonii, zajrzyjcie do sklepu z żywnością orientalną. Japońskie kostki curry można kupić w wersji łagodnej, średniej lub pikantnej i wersja pikantna jest rzeczywiście bardzo pikantna (mówię to z perspektywy osoby, która kocha pikantne jedzenie). Oryginalne japońskie curry jest najczęściej podawane z mięsem, ja moje przygotowałam w wersji wegetariańskiej.

Składniki:

• 2 ziemniaki
• 2 marchewki
• 1 cebula
• opakowanie japońskich kostek curry
• woda
• kleisty ryż
• olej do smażenia
• opcjonalnie listki laurowe

Przygotowanie:

W rondlu rozgrzać olej i podsmażyć na nim cebulę, dodać pokrojone ziemniaki i marchewkę (opcjonalnie można też dodać trochę wołowiny lub kurczaka). Smażyć wszystko przez kilka minut, po czym zalać wodą (proporcje najlepiej sprawdzić na opakowaniu, ja użyłam 1300 ml wody), można dodać 1-2 listki laurowe. Gotować tak długo, aż warzywa zmiękną. Następnie dodać kostki curry, wymieszać bardzo dokładnie i gotować jeszcze przez 10 minut.

Japończycy najczęściej podają curry z ryżem, ryż musi być obowiązkowo kleisty. Na płaskim talerzu układają ryż i następnie polewają połowę ryżu sosem, czasem jako dodatek jedzą surową białą kapustę. Spotkałam się też z wersją z omletem jajecznym (kulka ryżu przykryta omletem, całość zalana sosem) i makaronem udon (danie było podane w miseczce w formie zupy).

Japończycy nie jedzą curry pałeczkami, tylko łyżką. Wyjątek stanowi curry podawane w postaci zupy – makaron wyjadają pałeczkami, a płyn wypijają prosto z miski.