Co roku odwiedzam moją siostrę w Niemczech i zawsze przywożę sobie przepyszne wegetariańskie pasztety, w tym pasztety pieczarkowe, kupuję je w sklepie DM. Ponieważ najbliższa wyprawa do Niemiec szykuje mi się dopiero za kilka miesięcy, postanowiłam sama wymyślić przepis na pasztet pieczarkowy i muszę przyznać, że wyszedł naprawdę dobry, co prawda mój ma trochę rzadszą konsystencję od niemieckiego, ale w niczym nie wpływa to na smak. Jeśli chcecie mieć gęstszy pasztet możecie spróbować dodać trochę więcej ziemniaka.

Składniki:

• 200 g pieczarek
• 1 ugotowany ziemniak
• sos sojowy, sól, pieprz, opcjonalnie trochę startego parmezanu (w wersji wegańskiej ser oczywiście pomijamy)
• olej do smażenia

Przygotowanie:

Pieczarki pokroić w mniejsze kawałki i podsmażyć na oleju, doprawić niewielką ilością soli i sporą ilością pieprzu. Następnie zmiksować pieczarki z ziemniakiem i resztą przypraw. Podawać ze świeżym pieczywem lub jako dip do krakersów i surowych warzyw.