Niedawno była u mnie Cucinissima i przywiozła mi mnóstwo pysznych rzeczy, w tym świeży makaron orecchiette (jakby ktoś miał ochotę samemu przyrządzić makaron, polecam ten przepis). Długo się nie namyślałam i postanowiłam przyrządzić go z warzywami, których pełno teraz w warzywniaku i które są do tego bardzo tanie. Aż żal nie korzystać z dobrodziejstw tej pory roku. Danie to jest lekkie, bardzo letnie, idealna na upały, a jego przyrządzenie trwa tyle, ile trwa ugotowanie makaronu. W 15 minut mamy gotowy pyszny obiad lub kolację. Ja do makaronu podałam jeszcze sałatę zieloną z kiełkami rzodkiewki i sosem na bazie oliwy, miodu i octu malinowego.

Składniki:

• ulubiony makaron (ok. 80 g na osobę)
• 1 cukinia pokrojona w kostkę
• 1 cebula drobno posiekana
• 4 pomidory sparzone, obrane ze skórki i pokrojone w kostkę
• oliwa + łyżka masła (w wersji wegańskiej masło pomijamy)
• sól, pieprz, oregano, lubczyk
• parmezan (tradycyjny lub wegański)
• do dekoracji świeża bazylia lub natka pietruszki

Przygotowanie:

Makaron ugotować w osolonym wrzątku. W między czasie na małym ogniu podsmażyć cebulę, aż zrobi się miękka. Zwiększyć ogień i dodać cukinię, smażyć 2 minuty, a następnie dodać pomidory i przyprawy. Dusić wszystko jeszcze przez kilka minut. Ugotowany makaron wymieszać z łyżką masła lub w wersji wegańskiej łyżką oliwy, przełożyć na talerze, polać sosem, posypać startym parmezanem i udekorować świeżą bazylią lub natką pietruszki. Można też ugotowany makaron wymieszać z sosem na patelni i dopiero wtedy nakładać na talerze.